Zakładanie Spółki przez S24 czy klasycznie?

1 wrz 2022

Przychodzi taki moment, kiedy przedsiębiorca z pomysłem na startup staje przed wyborem formy prawnej nowej działalności gospodarczej dostosowanej do potrzeb projektowanego biznesu. Najczęściej na tym etapie nasuwa się pytanie, która forma spółki będzie najbardziej optymalna oraz – co za tym idzie – w jaki sposób należy zawiązać i zarejestrować spółkę?

Przedsiębiorca natknie się na dwa sposoby dotyczące możliwości zawiązania spółki:

  • model prosty, za pomocą Systemu S24 prowadzonego przez Ministerstwo Sprawiedliwości (tzw. Spółka zakładana „przez Internet”) oraz
  • model tradycyjny – gdzie umowa spółki zawiązywana jest w formie aktu notarialnego, podczas czynności notarialnych.

W takim wypadku nasuwa się kolejne pytanie – „które rozwiązanie jest lepsze i bardziej optymalne do zrealizowania mojego pomysłu?” Oba systemy mają wady i zalety oraz kładą akcent na różne potrzeby nowo powstałego start-upu.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że za pomocą Systemu S24 można rejestrować na ten moment jedynie spółkę jawną, spółkę komandytową, spółkę z o.o. oraz prostą spółkę akcyjną. Z kolei skorzystanie z formy tradycyjnej daje możliwość założenia spółki w każdej formie przewidzianej przepisami prawa, co wskazuje w tym aspekcie na przewagę modelu tradycyjnego nad internetowym. Mając na uwadze, że najczęściej spotykaną formą prowadzenia działalności gospodarczej przez start-upy jest prosta spółka akcyjna oraz spółka z o.o., to różnica pomiędzy dwoma modelami w powyższym zakresie nie wpływa nadto na ich ocenę.

Oszczędność czasu i kosztów

Na korzyść założenia spółki przy wykorzystaniu Internetu przemawia fakt, że proces jej zawiązania w ten sposób jest dużo prostszy oraz tańszy od modelu tradycyjnego. Twórcy próbowali stworzyć system w ten sposób, by był intuicyjny i prosty w obsłudze. Stąd, przynajmniej w teorii, przedsiębiorca może założyć spółkę samodzielnie, bez pomocy profesjonalnego prawnika, dzięki znajdującym się w S24 standardowym dokumentom, które wystarczy samodzielnie uzupełnić. Konieczne jest przy tym założenie w systemie konta użytkownika oraz posiadanie przez niego podpisu kwalifikowanego lub Profilu Zaufanego. Następnie złożenie przygotowanych dokumentów również następuje przez Systemu S24.

Z kolei w przypadku zawarcia umowy w formie aktu notarialnego istnieje konieczność przygotowania kompleksowego projektu umowy regulującego ład korporacyjny oraz zabezpieczającego interesy wspólnika, przy pomocy radcy prawnego, adwokata lub notariusza, co z samego założenia co do zasady wypacza łatwość i prostotę takiego rozwiązania. Ponadto potrzebna jest wizyta u notariusza, który sporządzi i poświadczy odpowiednie dokumenty. Kolejnym krokiem jest złożenie dokumentów w systemie KRS przez Internet.

Związane z powyższym punktem są również bezsprzecznie koszty, które przedsiębiorca musi ponieść w celu zawarcia aktu powołującego spółkę, a następnie jej zarejestrowania w Krajowym Rejestrze Przedsiębiorców. W przypadku Systemu S24 przedsiębiorca może zaoszczędzić koszty taksy notarialnej oraz uiścić niższą opłatę sądową (250 złotych zamiast standardowych 500 złotych). W przypadku tradycyjnej formy, koniecznością będzie poniesienie dodatkowych kosztów.

Zatem założenie spółki przez System S24 wydaje się być bardziej optymalnym rozwiązaniem z uwagi na oszczędność czasu oraz kosztów dla przyszłego start-upu. Trzeba jednak mieć na uwadze pewne ograniczenia, które Ustawodawca przyjął dla prostszej formy zawiązania spółki – przedsiębiorca ma mniejsze możliwości modyfikowania postanowień umowy, a możliwość wprowadzenia autorskich innowacji do treści umowy jest niemożliwa. W przypadku formy notarialnej, przedsiębiorca ma dużą swobodę w decydowaniu o tym, jaka będzie treść postanowień przyszłej umowy, dzięki czemu może w lepszy sposób uregulować stosunki panujące pomiędzy przedsiębiorcą a innymi wspólnikami lub inwestorem.

Na marginesie należy wskazać, że w przypadku zawiązania spółki kapitałowej za pomocą Systemu S24, możliwe jest wniesienie kapitału zakładowego wyłącznie przez wkłady pieniężne, co ma donośne znaczenie dla start-upów, których pomysłodawcy preferowaliby wnieść aport.

Powyższe odnosi się również do prostej spółki akcyjnej. Dlaczego skupiam się akurat na niej? Otóż we wskazanej spółce istnieje co do zasady możliwość wniesienia wkładu niepieniężnego w postaci pracy przez akcjonariusza, co jest jedną z jej głównych zalet. Jednakże ze względu na ograniczenie możliwości wniesienia wkładów do pieniężnych w spółce zawiązanej za pomocą Systemu S24, na podstawie literalnego brzmienia przepisów zaleta prostej spółki akcyjnej znika – ponieważ można wnieść do niej jedynie wkłady pieniężne.

Gdy w perspektywie jest inwestor

Przy okazji opisywania modelu zawiązywania spółki nie sposób nie wskazać, że w praktyce można przeprowadzić etapowe ukonstytuowanie spółki, które co raz częściej znajduje zastosowanie przy zakładaniu nowych start-upów, w szczególności, gdy przedsiębiorca planuje podpisanie Umowy Inwestycyjnej z przyszłym inwestorem.

W przypadku, gdy przedsiębiorca ma już ustalone z inwestorem plany inwestycyjne i obie strony zamierzają dopełnić procesu inwestycji, przedsiębiorca musi założyć spółkę – co uzasadnia wykorzystanie szybszego modelu jej zawiązania. Jednakże Inwestor zastrzega sobie pewne uprawnienia w celu zabezpieczenia swoich wpływów w spółce, w którą inwestuje – stąd konieczne będzie wykorzystanie modelu umożliwiającego przyjęcie umowy dopuszczającej bardziej zawiłe postanowienia, wykraczające poza dostępne wzorce umowne. Ponadto, łatwo wyobrazić sobie przypadek, w którym inwestor planuje docelowo wnieść do spółki wkład niepieniężny, co powoduje, że wykorzystanie Systemu S24 do zawiązania spółki będzie niemożliwe.

Możliwym rozwiązaniem dla takiego przedsiębiorcy w tym wypadku będzie najpierw skorzystanie z Systemu S24, by spółka mogła jak najszybciej powstać oraz być stroną umowy inwestycyjnej, a następnie przeprowadzenie zmiany tekstu jednolitego umowy spółki w formie aktu notarialnego w celu uwzględnienia wymogów inwestora oraz jego uprawnień, a także możliwości wniesienia przez inwestora wkładów niepieniężnych do spółki.

W tym miejscu pojawia się jednak istotny problem polegający na ustaleniu, w którym momencie może dojść do wniesienia wkładu niepieniężnego do spółki przez pomysłodawców, mając na uwadze, że zmiany w umowie spółki następują wraz z ich zarejestrowaniem w KRS. Co do zasady sądy rejestrowe, interpretując przepisy zgodnie z ich duchem, dopuszczają możliwość wniesienia wkładu niepieniężnego do spółki przed zarejestrowaniem zmiany umowy spółki w formie aktu notarialnego, czyli de facto na podstawie umowy spółki powołanej pierwotnie za pomocą Systemu S24. Jednakże z brzmienia przepisów nie wynika wprost taka możliwość – i zdarza się, że Sądy stosując wykładnię literalną nie dopuszczają do wniesienia wkładu niepieniężnego do spółki przed zarejestrowaniem zmian w umowie w KRS – co powoduje opóźnienia w całym procesie inwestycyjnym ze szkodą zarówno dla inwestora i pomysłodawców, który rozpoczynając biznes muszą liczyć się z dodatkowymi kosztami, naruszeniem płynności finansowej i opóźnieniem rozpoczęcia projektu.

W związku z tak różnym podejściem sądów do tej samej kwestii należałoby zgłosić postulat de lege ferenda w celu ustabilizowania interpretacji sądów w powyższym zakresie. Należy zwrócić uwagę, że System S24 ma przede wszystkim ułatwić rozpoczęcie udziału w obrocie gospodarczym przez nowe przedsięwzięcia, w tym przez start-upy, które porozumiały się już z inwestorem. Z uwagi na liczne procesy inwestycyjne występujące w obrocie gospodarczym proponowanym optymalnym postulatem pozostaje ujednolicenie prawodawstwa w ten sposób, by dopuścić warunkowo ważność zmiany wkładu niepieniężnego od momentu zmiany umowy, a nie od chwili dokonania rejestracji. Ułatwiłoby to w sposób znaczny przeprowadzenie procesów inwestycyjnych w sytuacji, w której pomysłodawcy dysponują aportem, który ze względów technicznych może okazać się bardziej potrzebny projektowi, niż wkład pieniężny. Z pewnością ułatwiłoby to przeprowadzenie przyszłych procesów inwestycyjnych i uwolniłoby dodatkową energię w procesie rozwoju nowych start-upów.

Z analizy obu form zawiązania spółki wynika, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, która z nich jest lepsza. Można ocenić, że jest to wybór pomiędzy oszczędnością czasu i kosztów, a bardziej swobodnym uregulowaniem postanowień w akcie założycielskim spółki. Zatem w zależności od potrzeb przedsiębiorcy każde z wyżej wymienionych rozwiązań może być ad casum bardziej opłacalne. Przy okazji jednak raz jeszcze warto wspomnieć o możliwości skorzystania z zalet obu form – przygotowania umowy spółki za pomocą Systemu S24 w celu możliwości uruchomienia inwestycji, a następnie zmodyfikowania treści umowy i wprowadzenia dodatkowych postanowień już przy pomocy modelu klasycznego.

 

Daniel Bartoszewski, aplikant radcowski  Kancelarii Ślisz-Sandecka Kozioł & Partnerzy

 

 

POZOSTAŁE AKTUALNOŚCI

Ustawa o NABE szansą dla ASI

Ustawa o NABE szansą dla ASI

Obserwując ostatnie prace legislacyjne należy stwierdzić, że ustawodawca wsłuchał się w głosy środowiska reprezentującego rynek kapitałowy i uwzględnił część postulatów zmierzających do zachowania klimatu dalszego rozwoju inwestycji prywatnych w Polsce.

Venture Capital po zmianie ustawy

Venture Capital po zmianie ustawy

Uchwalona przez Sejm w dniu 13 lipca 2023 r. nowelizacja ustawy z dnia 27 maja 2004 r. o funduszach inwestycyjnych i zarządzaniu alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi („Ustawa”) wprowadza istotne zmiany dla ASI i rynku VC.

Bezpieczne lądowiska dla dronów DROP DRONE

Bezpieczne lądowiska dla dronów DROP DRONE

Błyskawiczny rozwój transportu dronami wymaga tworzenia odpowiedniej infrastruktury, w tym – bezpiecznych lądowisk w obszarze aglomeracji miejskich. To właśnie cel projektu DROP DRONE.